Tak jakby patrząc na nią, wiedział, kim jest i jaka jest. Czarownica... - postać archiwalna

 ''(...)Tak jakby patrząc na nią, wiedział, kim jest i jaka jest.
Czarownica.
Bogini.
Kobieta nie z tej ziemi, ale jednocześnie trochę z tego świata.
Warta miłości, strachu i podziwu.''
Melissa de la Cruz – Zapach spalonych kwiatów

Imię i nazwisko: Nymeria Lothbrok-Lestrange-Kúrumi-Namari

[Jej panieńskie 1 reszta po mężach]

Pseudonim/przydomek: Nymeria, Wiedźma z Bractwa Śmierci, Czarna Wdowa

Wiek: 148 Lat

Płeć: Kobieta

Charakter: Nymeria to kobieta, ambitna chodź bez większych planów na przyszłość. Polubiła

wędrujące życie i za każdym razem gdy osiedlała się na dłużej, jej serce znów chciało podróżować.

Czarownica jest twardą kobietą, która nie daje sobą manipulować i to ona woli uwodzić i porzucać

niż dać by któryś złamał jej serce. Jest kobietą pamiętliwą i lekko tajemniczą, rzadko mówiącą

coś więcej o swoich mężach prócz tego jakiej byli rasy które z jej dzieci do którego należy.

Jest osobą wredną i pewną siebie, kpiącą z ludzi [głównie mężczyznami] którzy są jej zdaniem

mięczakami i nie potrafią stąpać po ziemi twardą nogą. Jej hobby to uwodzenie mężczyzn

i łamanie im serc.

Rasa: Czarownica.

Aparycja: Nymeria jest to czarownica o jasnej karnacji z ciemnymi włosami sięgającymi jej

za łopatki oraz pięknymi zielonymi oczami. Jest ona szczupłą i pełną wdzięku kobietą z dużymi,

czarnymi i silnymi skrzydłami o miękkich piórach. Jest dość wysoką kobietą chodź niższą od wielu

wysokich i silnych mężów. Zawsze ubiera się w suknie, najczęściej zielone, ciemne, wręcz koloru zgniłego, albo czarne.

Umiejętności: Nymeria jest dobrą dyplomatką, oraz znakomicie [co mało powiedziane] posługuje magią również czarną, swoimi umiejętnościami potrafi przedłużyć swój żywot a eliksirami sprawia że nie starzeje się. Jest również świetną uwodzicielką [co tłumaczy jej multum związków z najróżniejszymi przedstawicielami różnych ras.], dzięki swoim umiejętnością potrafi wkraść się do umysłu człowieka i manipulować nim i był bardziej podatny na jej ''uwodzenie'', zaczęty, manipulacje co daje jej kontrole nad nim. Głównie żywioły z których korzysta to ogień i powietrze czasem i ziemi. Potrafi przemienić się w panterę posiadającą duże, czarne i silne skrzydła - takie jakie jej same są oraz potrafi także maskować swoje prawdziwe. Jest świetną iluzjonistką.

Historia: Nymeria urodziła się w Bractwie Śmierci gdzie wychowywał ją ojciec wysoko postawiony Czarnoksiężnik Ragnar Lothbork, a o matce wie tylko tyle że była jak najbardziej i nie zaprzeczanie

Czarownicą Po 100 latach znudzona przebywaniem w jednym miejscu zaczęła krążyć między

Gildami. W pierwszym którym się zatrzymała na dłużej była Gildia Magów gdzie poznała Wampira który jako pierwszy podbił jej serce. Cóż Nymeria jest kobietą która zmienia mężczyzn jak swoje eliksiry odmładzające - Szukając coraz lepszych a w przypadku mężczyzn bardzie przydatnych i przystojniejszych. Nie zważając zbytnio jakiej rasy - Nie pogardzi żadnym jeśli je przystojny i może jej się na coś przydać. Był jej pierwszym mężem i żyła spokojnie u jego boku a rok po ślubie, gdy miała już 113 lata przyszedł na świat jej najstarszy syn Volbrid. Wspominając jeszcze jego ojciec był Czystej krwi Wampirem. Niestety 2 lata po narodzinach odkryto jej pochodzenie i gdy wyszła raz z domu wołano za nią ,,Nymeria, Wiedźma z Bractwa Śmierci''. Wydali na nią nakaz aresztowania i chcieli ją zlikwidować. Była zmuszona zabić swojego męża który był tam magiem i gdy dowiedział się o tym kim jest jej ojciec [od tego się zaczęło] nie był wcale po jej stronie. Po zabiciu męża zabrała dziecko i uciekła. Po ucieczce nie raz natrafiła na istoty lub ludzi mówiących na nią ,,Nymeria, Wiedźma z Bractwa Śmierci". Co bardzo ją bolało gdyż nie chciała już pamiętać o tym co musiała zrobić by uciec z Gildy Magów. Spokój znalazła w Gildzie Wojowników gdzie poznała Ervina, Elfa Wysokiego, który stał się jej drugim mężem. Nymeria 2 lata poślubie w wieku 120 lat urodziła mu córkę Elanti. Niestety pewnego dnia, jego kompan przyniósł jej wieści o śmierci mężna, lecz nie chciał jej powiedzieć z jakiego powodu zginął...

Nymeria nie mogąc znieść mieszkania w domu który dzieliła z mężem, postanowiła znowu zacząć dryfować między gildiami, chodź tym razem 2 dzieci sprawiała jej trudność postanowiła osiedlić się na stałe w jakimś miejscu i przeczekać aż jej dzieci będą starsze. Tym miejscem okazała się Gildia Złodziei. Gdzie poznała handlarza jak się okazało Wilkołaka czystej krwi, który bardzo przypadł jej do gustu. A jako wędrująca czarownica z dwójka dzieci nie mająca się gdzie podziać, i niezbyt ochotna do wrócenia do Bractwa, postanowiła zrobić to co najlepiej potrafiła, uwieść Wilkołaka. Co oczywiście w jej mniemaniu, było łatwe i skończyła jako żona wilkołaka nie z dwójka a z trójką dzieci! Swoje trzecie dziecko urodziła w wieku 125 lat [gdzie wyszła za niego rok wcześnie]. Z wilkołakiem żyła kilka lat, lecz nie mogła znieść że marnuje się przy tym kundlu [oczywiście nigdy nie myślała tak o swoim kochanym synku]. Więc po 23 latach spędzonych z pchlarzem, zabiła go uciekając z Gildii i wędrując dalej tym razem już z dorosłymi dziećmi.

Krewni: Ojciec - Ragnar Lothbork, Brat. Dzieci [Każde z innym mężem(byłymi mężami)]; Najstarszy syn -Volbrid Lestrange [Wampir],

córka Elanti Kúrumi [Elfka]

oraz najmłodsze jej dziecię;

syn Aeren Namari [Wilkołak]

Partner: Wdowa [trzykrotnie], Wolna, Gustuje w przystojniakach różnych ras^^ [Co chyba widać w punkcie wyżej]

Gildia: ... <- Wędruje między Gildiami, Jej ''rodzinna'' to Bractwo Śmierci

Inne:

- Jej pierwszą miłością był wampir który zdradził ją stając po stronie ludzi którzy chcieli ją zabić.

-Od tamtej pory już nigdy nie kochała tak bardzo nie raz stawiała sobie za priorytet by i mężczyźni

poczuli co to ból serca.

-Zabiła swojego trzeciego męża z ambicji, ponieważ twierdziła marnowała się przy tym kundlu.

-Nie chce wrócić do Bractwa Śmierci ponieważ jej ojciec chce ją wydać za syna przyjaciela, którego całym sercem nienawidzi [nawet po prawie 50 latach nie jest mu w stanie wybaczyć jak szantażem

i prawie siłą chciał ją zmusić do tego małżeństwa!]

- Mimo iż woli łamać serca mężczyznom, jej marzeniem jest znaleźć męża który nie będzie mięczakiem [jak to ona nazywa płeć brzydką], będzie silnym, mężczyzną o ambicja i planach na siebie, nie koniecznie

uczciwy lecz by posiadał "twardą rękę'' i był pewnym siebie i swoich zamiarów oraz który będzie

potrafi ją docenić i szanował.

Login/email: Dinoteria / Dinoteria1@gmail.com