Imię i nazwisko: Meridian
Pseudonim/przydomek: Nix (pl. Śnieg)
Wiek: Fizycznie 19...
Płeć: Kobieta
Charakter: Dziewczyna o pozytywnym nastawieniu do świata. Stara się dostrzegać plusy niż minusy istnienia na tym świecie.. w końcu to jest lepsze niż popaście w depresję. Zawsze stara się uśmiechać i zarażać innych swoją pozytywną energią. Uwielbia się śmiać i żartować.. a zwłaszcza droczyć się. Ludzie czasem spoglądają na nią z pogardą.. już nie raz zaprezentowała swoje specyficzne poczucie humoru w miejscu publicznym. Uważa się za niepoważną ale i odważną osobę. Mówi otwarcie o swoich uczuciach i nie zważając na to co powiedzą inni wyraża swoją własną opinię.
Rasa: Nieumarła
Aparycja: Pod ludzką postacią nie wyróżnia się zbytnio z tłumów ..jest szarą myszką Bordowe, nieco podchodzące pod rudy (w zależności od padania promieni słońca) zakręcone włosy sięgają jej do połowy pleców.. nie są jakieś specjalne. Chodź jej oczy są czymś jak dla niej zachwycającym, po swojej matce odziedziczyła wadę genetyczną jaką jest różnobarwność tęczówek, w jej przypadku kolory są dość oryginalne.. mianowicie fiolet zmieszany z różem oraz intensywna zieleń. Lecz pod postacią ducha jej wygląd ulega radykalnej zmianie. Niegdyś kolorowe tęczówki przybierają kolor bezchmurnego nieba, włosy zmieniają swoją barwę na śnieżnobiałą.
Umiejętności:
- Jest sprawnym kieszonkowcem oraz włamywaczem
- Coś czym może się pochwalić to niesamowita giętkość i zwinność
- Dość dobrze radzi sobie z samoobroną, zna każdy słaby punkt w ciele człowieka więc potrafi to sprytnie wykorzystać. Poprzez uderzenia w te punkty wróg może zostać unieruchomiony
Historia: Nie pamięta zbyt dużo ze swojego życia.. po śmierci utraciła niektóre ze swoich wspomnień lecz teraz chce je za wszelką cenę odzyskać. Jednakże dzień jej śmierci.. tego nigdy nie zapomni. Był piękny słoneczny dzień.. bezchmurne niebo.. i przyjemny powiew wiatru który doskonale ochładzał. Jej dom był położony bardziej w stronę lasu.. tak.. tam zawsze była cisza i spokój. Podczas zabawy w domowym ogródku usłyszała dziwne odgłosy dochodzące w ów budynku. Jednak kiedy dziewczynka wbiegła do domu.. od razu tego pożałowała.. kiedy przekroczyła próg drzwi na jej policzek trysnęła krew, a u jej stóp leżały zwłoki jej rodziców.. spostrzegła też kilku mężczyzn również umazanych krwią.. po dziś dzień pamięta twarz każdego z nich. Ów mężczyźni porwali ją i przetrzymywali w melinie która do 10 roku życia dziewczyny służyła jej za dom. Żyła pod jednym dachem z pięcioma mordercami.. nie była ona tak źle traktowana.. ale jednak. Była tam ich służką i sprzątaczką.. oraz zabawką na której można dać upust złości. Podczas takich upustów katowano ją niemiłosiernie.. aż w końcu skonała. Po swojej śmierci zapragnęła odnaleźć mężczyzn i zabić ich z zimną krwią tak jak oni zabili jej rodziców.. i zrobiła to. Jednak została ona przyłapana na gorącym uczynku przez Paladynów.. od tamtego czasu jest ścigana.
Krewni:
* Ś.P Isabella (Matka)
* Ś.P Ivan (Ojciec)
Partner: --
Inne:
- Nigdy nie mogła oprzeć się małym słodkim zwierzaczkom
- Rzeczą z którą się nie rozstaje jest stary medalion matki
- Bardzo cieszy się z tego że może być człowiekiem jednak kiedy słońce znika.. wraca do swojej prawdziwej postaci
Login/email: Rocki357 / raspberry090@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz